Parę dni temu, a dokładnie 16 lutego 2019 dotarły do nas informacje o śmiertelnym w skutkach wypadku samochodowym w Gdyni. Jedną z ofiar był raper Leh...
Michał "Leh" Leszner był obiecującym i utalentowanym raperem młodego pokolenia reprezentującym scenę Pomorską, a dokładniej Gdynię. Po raz pierwszy zetknąłem się z jego muzyką w 2011 roku, gdzie dograł gościnną zwrotkę na projekt HuczuHucza - Po tej stronie raju. Wystąpił tam w numerze Brak mi u boku gospodarza oraz Rovera. Ten numer jednak nie zrobił na mnie tak wielkiego wrażenia, ażebym już wtedy zaczął jarać się jego postacią. W tym samym roku pojawił się on także dwukrotnie na materiale Koty Katz EP oraz Chonabibe! Mikstejp.
Trzy lata później, w 2014 roku pojawił się gościnnie na płycie Satori Gedza. Nawijał on tam w towarzystwie innych młodym kotów takich jak Jodsen, Michał Kisiel czy Żyt Toster. Drugi strzał, bo tak nazywał się ten numer, był remiksem utworu Jeden strzał (główny numer w III Edycji Młodych Wilków Popkillera). Za bit odpowiedzialny był niezawodny SoDrumatic. Już wtedy poczułem wielkie łał!
Momentem kiedy mnie kupił i przekonał do siebie był jego udział w akcji zorganizowanej przez Solara - Hot16Challenge. To, co zrobił Lehu w tej szesnastce (sprawdzaj to!) - palce lizać i do tego na jakim bicie! Tak, tak! Warte odnotowanie jest to, że Młody Leh oprócz pisania tekstów i wypluwaniu ich do mikrofonu był także świetnym i obiecującym producentem. Dowodem na drzemiący w nim potencjał jest właśnie ten hipnotyzujący bicik w gorącej szesnastce. Według mnie był to jeden z najlepszych udziałów w owej akcji.
"To nie szansa na sukces to pewniak, zobacz jaką formę mam
Ja to ten grubas co w tym programie pociąga za sznurki Wojciech Mann" - Leh, Hot16Challenge
Przełomowy w jego karierze był jednak 2015 rok. Został wybrany jako uczestnik IV Edycji Młodych Wilków Popkillera (najlepsza edycja!). Wystąpił u boku wielu świetnych raperów jak chociażby Sarius, Guzior czy Diset. Edycja ta była niesamowicie różnorodna, a jego zwrotka na bicie A$AP Ty Beatsa była potwierdzeniem dlaczego akurat postawiono na tego kocura. Genialnie zaprezentował się także w cypherze u boku Admy i Żabsona. Oprócz tego na składance znalazł się też jego solowy numer pt. Sam tak robię.
"Nie lubię tłumów jak nagrywam coś w studio ziomalu
Tych, którzy wchodzą tam po mnie wkurwia zapach spalonego metalu" - Leh, Wilczy Sezon (Popkiller Młode Wilki IV)
Najważniejszym wydarzeniem w tym roku było jednak wydanie jego debiutanckiej płyty spod szyldu Alkopoligamii. Podwórka pytają kiedy płyta jest materiałem naprawdę świetnym. Świetne obserwacje i nostalgiczne numery takie jak chociażby Dorosłość czy Pierwszy raz przez banger Bruce Banner, pokazał nam wachlarz umiejętności reprezentanta GDY. Na albumie gościnnie pojawił się Ten Typ Mes, a bity wyprodukowali między innymi Wrotas, Lanek, Nerwus oraz sam gospodarz. Ciekawą opcją był motyw zaczerpnięty z płyty O.S.T.R - Jazz, dwa, trzy, gdzie wkładka materiału służyła za mini grę planszową. Do preorderów dorzucane były również dwa banknoty sygnowane marką Alkopoligamii i samego artysty.
"W sumie.. kiedyś przejmowałem się opinią ludzi
Dziś biologia, nie może wytłumaczyć
Jak mi to przeszło z głowy do dupy?
Cześć, siemano to ta gęba Leh, słabe ksywki besztam je
Bo jestem, poza kontrolą jak emeryci w ZKM" - Leh, Bruce Banner (Podwórka Pytają Kiedy Płyta)
W 2015 roku miał miejsce również wysyp jego gościnnych występów. Pojawił
się między innymi w:
- numerze Day Off, na płycie, w wydaniu winylowym Otsochodzi - 7
- numerze GTA, na płycie Zioło - Cokolwiek, wraz z Madą
- numerze Pan Czlajn 02, na płycie Solara i Białasa - Iskry i Klikklaki, gdzie obok niego zwrotki nawinęli Filipek, Fonope, Koldi, Mentor, Muflon, Rose i Wiciu
- numerze Dzień Frey'a, na płycie Duchu / PTK - Linie lotnicze
- numerze Trudno, na płycie Abdula i Wojaka - ABW, wraz z Tomasiną
- numerze THC Vs C2H5OH wraz z Mesem na jego składance Loveyoursongs mixtape
Następnie Lehu nagrywał i wrzucał do sieci luźne numery w konwencji Flow takie jak chociażby Stonoga (2017 Flow), 2016 Flow, Nieskończoność Flow po czym zebrawszy wszystkie numery skomponował z nich Flow Mixtape, który można było zakupić bezpośrednio od niego. Materiał w fizycznej formie ujrzał światło dzienne w 2017 roku. W tym samym czasie pojawił się również gościnnie w niezwykle klimatycznym numerze Serce na płycie Hellboy ADM'a reprezentanta SB Maffiji. To jednak nie wszystko. Było to dla niego niezwykle płodne dwanaście miesięcy. Świadczy o tym również fakt, iż wydał epkę ze wsparciem Alkopoligamii Lep EP. Na płycie znalazło się 9 utworów, a wszystko promował niezwykle fajny numer Czasem jebnę sobie, który do dziś budzi we mnie pozytywne wspomnienia. Pojawił się tam również sequel Dorosłość 2, który był kontynuacją hymnu Michała.
"Myślą tu o mnie wciąż, myślą tu o mnie, ziom
Rzadziej dobrze, częściej źle mi życzą, jebać to" - Leh, Myślą o mnie feat. Wac Toja (Flow Mixtape)
W tym samym roku pojawił się on także gościnnie w numerze Do lamusa, na płycie Kosiego i Łysola Jetlagz WSK8OFMND. Pozostałe gościnki to już raczej udział z ziomkami z wytwórni - numer Kuby Knapa - Zgubić, znaleźć na Bejłoczu, oraz potrójne zameldowanie się na płycie Alkopoligamii - Molza.
W 2018 roku artysta wydał własnym sumptem płytę zatytułowaną Dziki & Nietoperze. Materiał miał dosyć niski nakład jak na dzisiejsze czasy, bo stworzono 2 tys. kopii. Płyta ujrzała światło dzienne pod koniec roku z powodu poważnej obsuwy. Album ten jest dojrzalszy niż poprzednie, choć nie brakuje tam manier młodego Leha znanych z poprzednich płyt. Numery, które momentalnie wchodzą do głowy to chociażby Łabędź, MC Culkin, Parę zakurzonych klisz z '90, Nie znam czy Szczere gówno z Kosim JWP.
"Jestem grą, a ta gra bez Młodego L
To tylko EH, to tylko EH" - Leh, Tylko EH (Dziki & Nietoperze)
Ponadto w 2018 roku premierę miała składanka Fresh N Dope Mixtape hosted by Leh. Była to składanka z głównym numerem artysty oraz innymi wybranymi przez niego utworami innych raperów. Promowała ona Fresh N Dope.
Oprócz bitów dla własnych numerów stworzył muzykę dla takich osób jak Zetenwupe, Feto, Ten Typ Mes, Kuba Knap czy ostatnio na wspólny numer Jana-rapowanie ze Szpakiem.
Charyzma, pyskata i zadziorna stylówka i niesamowita obserwacja świata wokół przypominała Mesa zza młodych lat. W Lehu tkwił olbrzymi potencjał choć uważam, iż był niezwykle niedocenionym raperem. Nie było na niego tak dużego hajpu jak na innych kolegów w jego wieku. Porównywano go do polskiego odpowiednika Tylera The Creatora czy Earla Sweatshirta. Jego idolem był Mac Miller, który zmarł w ubiegłym roku, o ironio w tym samym wieku, co Młody L - Klub 27...
Spoczywaj w pokoju Lehu.
Dyskografia:
- Podwórka Pytają Kiedy Płyta - Alkopoligamia - Album (2015)
- Flow Mixtape - Mixtape (2017)
- Lep EP - Alkopoligamia - EP (2017)
- Dziki & Nietoperze - Album (2018)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz